Skocz do zawartości

Chc17. GŁÓD by dezzed - koniec


dezzed

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 22
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dzięki panowie. Jednak z rozdawaniem głosów to bym jeszcze poczekał :) ludzie nie pokończyli prac a kilka zapowiada się naprawdę ciekawie, więc poczekajmy. Z drugiej strony nie będe ukrywał że jest mi bardzo miło jak Wam podoba. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu , gdy ktoś stylistycznie zbliży się do pana Beksińskiego od razu są teksty w stylu jak Twój lili? Wybacz, styl każdego z nas jest zbliżony do czyjegoś. Moim zdaniem praca świetna, doszlifuj ją, klimat oddany rewelacyjnie. Kurcze, zgłodniałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. To może kilka słów od autora :). Szczerze powiedziawszy to ja tu wielkich podobieństw z malarstwem Beksińskiego nie widzę. Jedyne co może przywodzic na myśl jego obrazy to ta "organiczna" plątanina w tle i tyle. Sama postac, jak i inne elementy raczej są mało zbliżone do Jego stylistyki. Jest jeszcze wąska gama kolorystyczna ale tego akurat nie można utożsamiac wyłącznie z twórczością Beksińskiego, wielu malarzy zawęża paletę barwną. I takie mam przemyślenia, niezbyt głębokie ale zawsze jakieś. Pozdrawiam.

PS. Rembik mądrze napisał :)

PS2. Urbanboogie Łiii, że co, że kicha czy ok? Bo nie rozumiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak dla mnie to na razie jestes faworytem (ale glosow przed zachodem slonca nie rozdaje), wiec chyba ok :D Tez wielkich podobienstw nie widze, Beksinski nie ma monopolu na obrazy w takich klimatach. A to "Łiii (inaczej "jupiii") Beksinski" to tak z przekory napisalem, no nie moglem sie powstrzymac! :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu , gdy ktoś stylistycznie zbliży się do pana Beksińskiego od razu są teksty w stylu jak Twój lili? Wybacz, styl każdego z nas jest zbliżony do czyjegoś. Moim zdaniem praca świetna, doszlifuj ją, klimat oddany rewelacyjnie. Kurcze, zgłodniałem.

 

 

moze dlatego, ze co 3 art ktory widze na necie jest 'stylistycznie zblizony do pana beksinskiego' , z czego sam zainteresowany (niech mu ziemia lekka bedzie) pewnie srednio by sie cieszyl, ale mniejsza z tym.

 

akurat platanina w tle jest fajna, mgla na dole i te dzieci rowniez( giger ? :P:P:P), co do samej kobiety to jest jak z drewna ciosana ( nie wiem czy to bylo zamierzone? ), mysle ze gdyby byla bardziej 'cielista' lepiej by to wygladalo i odrozniala by sie od tla - takie zroznicowanie tekstury, byloby chyba ciekawsze. to dziwne futro miedzy jej nogami jest bardzo niepokojace :P

 

walorowo i kolorystycznie malo zroznicowane ( sama mam z tym problem, wiec od razu zwracam uwage ), jak Ci sie chce to mozesz sprobowac pobawic sie na tym krzywymi. poza tym to git majonez. nie zebym sie czepiala, kazdy ma inny gust, mnie na przyklad fascynuje kicz innego rodzaju, po prostu wszedzie widze tego beksinskiego i czuje totalny przesyt ta stylistyka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Nie odbieram tego jako czepiania się. Jak napisałaś, każdy ma swój gust, upodobania i prawo do wyrażania swojego zdania.

Z założenia miało być monochromatycznie i niech tak zostanie. Praca z pewnością ma wiele ułomności, wiele można by poprawić, lepiej narysować, namalować, ale cóż umiejętności mam jakie mam, kolejnym razem będzie lepiej (mam przynajmniej taką nadzieję :)). Co do doszukiwania się innych artystów w tej pracy to ani Beksiński ani Giger nie służyli mi do inspiracji. Przygotowując się oglądałem Egona Schiele (uwielbiam go), Boscha, Breugela szukałem raczej w takich klimatach. Co nie wyklucza, że gdzieś mi się kołatali po głowie również ci dwaj panowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności