Skocz do zawartości

.: Teczka 2D: OmeN2501 :. v3.1


OmeN2501

Rekomendowane odpowiedzi

Maly update teczki. Niestety większość nowych rzeczy jest objęte NDA (ale jacy nowi klienci się zgłosili to hu-huuu ;] ) wiec prezentuje obrazki ze tak powiem z drugiej linii produkcyjnej.

 

Obrazek promocyjny do Crysisa 2. Pojawił się także w magazynie ImagineFX numer 63 gdzie dokładnie opisałem proces jego powstawania

 

crysis_promo_02.jpg

 

Okładka najnowszego numeru ImagineFX (#65). Miała być stylizowana na super kolorowego TRONa, trochę nie moje klimaty ale lubię próbować nowych rzeczy :P Wiem ze pustawo ale tworzona była z myślą o napisach na okładce.

 

grid_girl.jpg

 

Okładka książki dla Solaris Books "Theme Planet"

 

theme_planet.jpg

 

Podwójna okładka do serii książek ze świata Warhammera "Sons of Ellyrion" zamówiona przez Games Workshop.

 

Sons-of-Ellyrion.jpg

 

Uwagi i komentarze jak zwykle mile widziane

 

Poprzednie teczki:

TECZKA v3.0

TECZKA v2.1

TECZKA v1.3

-

Edytowane przez OmeN2501
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 91
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ty dziadu! :D

Fakt, pustawo na okładce do imaginefx, no ale wiadomo że trzeba przemyśłeć miejsce na napisy. Tylko że teraz biedni są prenumeratorzy, którzy nie mają na niej napisów

O co chodzi, że ta okładka jest podwójna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz wśród Swoich klientów Lucasa i Sony i innych a piszesz że nowi klienci to -hu hu-? :O Nie mam pytań, dla samego Boga obrazki malujesz?:P

Arty wiadomo na razie się nie podzielisz ale klientów chyba możesz zdradzić?

Super pomysł z tym rollercoasterem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majk: właśnie tre najsłabsze ;)

 

mam słabość do kosmo ;) ostatni też jest spoko ale toporowo-fantazowe klimaty a dopiero sie z nimi probuje oswoić ;)

Edytowane przez lisu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też po oglądaniu twoich prac zawsze mam uczucie jakby mi paliwa motywującego do pełna dolali.

Mi się Najbardziej elfie chopy i laseczka z trona podobają, ze względu na najmniejszą ingerencję tekstur(przynajmniej takie odniosłem wrażenie).

A co do elfa z prawej, to wydaje mi się jakbyś pominął odcinek od łokcia do barku i za bardzo mu nadgarstek wygiął.

Ogólnie porządny wymieć panie, porządnie czarujesz tymi kolorami:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz wśród Swoich klientów Lucasa i Sony i innych a piszesz że nowi klienci to -hu hu-? :O Nie mam pytań, dla samego Boga obrazki malujesz?:P

:D

 

Same cuda serwujesz Omenie, ta okładka kosmiczna mi się najbardziej podoba - jest akcja, można sobie dopowiedzieć historię no i wykonanie pierwsza klasa ofc. I jeszcze kompozycja arta z Crysis'a strasznie zmyślna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To sie pochwal klientami - chwalenie sie tym dla kogo pracujesz nie jest objete NDA :D Zawsze mnie to smieszy ze ja pracujac dla jakichs mikro kliencikow nic nie znaczacych tez mam NDA na 12 miesiecy LOL. Tak jakby ktos mogl cokolwiek zyskac widzac moje bazgrania.

 

Anyways - stary jak ty robisz te kolory? Powaznie, rzuc jakims "hintem" bo dla mnie to zmora a mam teraz sporo kolrowych rzeczy do skonczenia... Ja lece po czarnobialym walorze overlayem i ewentualnie jakimis innymi warstwami ale daje to raczej przymulony efekt. Z drugiej strony jak po calosci wrzuce kolor na gorze to trace fajny detal z waloru i tak sie miotam. Mistrzu - poradz ;)

 

A elfy sa wyczesane na maksa. Swiatlo na kolczudze po prawej... ech.. Jestes gosc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna robota, najwyraźniej w moim ps nie ma takich kolorów jak w Twoim :) Najbardziej lubię oglądać te fragmenty Twoich prac, gdzie nie ma za dużo tekstur itp, wtedy widać Twoją jakże kozacką kreskę :) No co tu gadać, konkret i tyle. kropka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Panowie jak wiekszosc konfliktow ten powstal z jakiejs nadinterpretacji wypowiedzi. Wierze ze Darozd chyba chcial pomoc (choc zamiast "lol" mogl wstawic "hmmm" i by wyszlo to lepiej :P) i jakos to Nezumi bokiem odebrales i wyszedl klops. Nie ma sie co zloscic tak na poczatku roku wiec luz panowie luz ;]

 

Diekuje bardzo za pozytywne komentarze i jakos bardzo mnie cieszy ze rozne rzeczy sie roznym osobom podobaja.

 

noiprox: Okladka podwojna bo na dwie ksiazki (zlota i niebieska) ktore po polozeniu obok siebie na stole daja calosc

 

emmilius, Nezumi: Ano w wsumie moge, i tak zaraz bede dodawal nowe loga klientow na stronie. Koncze serie obrazkow dla Ubisoft Paris i wreszcie zglosilo sie do mnie pierwsze studio filmowe. Moze nie wypuscilo wiele filmow ale o niektorych mozna bylo ulyszec ;]

LEGEN... - wait for it - ...DARY PICTURES. Lista ich produkcji na wiki http://en.wikipedia.org/wiki/Legendary_Pictures

Cholernie z tego klienta zadowolony jestem bo praca niesamowicie ciekawa i wymagajaca i zawsze chcialem cos dla Hollywoodu robic. Pracuje nad konceptami do drugiego juz filmu i mam nadzieje ze bedzie to dluzsza wspolpraca. Jest jeszcze jedna mega firma z kaliforni ale nia razie nie zapeszam bo bardzo wczesne rozmowy ;]

No to sie pochwalilem :P

 

aspenboy: Z czasem na ilustracje to roznie. Zazwyczaj robie jedna, dwie tygodniowo. Jak juz pisalem staram sie robic dwie rzeczy na raz by w czasie czekania na feedback od jednego klienta przy czyms pracowac.

 

ortheza: Mi tez! Ale powaga - to nie ja dalem te 4 gwiazdki ;]

 

Nezumi: Kolory to ciezka sprawa. Juz sie chyba nie mecze jak kiedys ale tez nie mam jednego utartego schematu. Czasem na lineart nakladam wielkie miekkie plamy koloru i na tej bazie zaczynam od razu cieniowanie, czasem wpierw robie dokladny walor a pozniej nakaladam overlay/ soft/ hard light itp kolorki jakies czy tekstury i traktuje to jako baze do zwyklego malowania.

Jak masz problemy z poczatkowa paleta (ktora tak na prawde powinna miec nie wiecej niz dwa, trzy kolory) mozesz sie podeprzec jakims klimatycznym rozmytym zdjeciem nalozonym na walorowy obrazek. Jak ci babole jakies wychodza to pewnie zle walor nakladasz (wiekszosc to powinny byc naprawde subtelne zmiany w srodku skali), lub zbyt inetnsywnym kolorem jedziesz.

Elfy byly tak robione - wpierw szkic lineratem, pozniej walor, na to nalozone jakies podstawowe kolorki a pozniej juz zwykle zmudne szlifowanie okraglakiem

 

elves_sbs.jpg

 

A nastepnym razem "OSOM! Urwalo mi jaja!" mozesz dopisac na koncu pytania ;]

Edytowane przez OmeN2501
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna dwie prace tygodniowo. Czas całkiem spoko, wiadomo deadline i czasem bywa. Teraz zaczynam zadawać sobie pytanie bez odpowiedzi (z drugiej strony nie było by to na miejscu, więc w sumie czysta matma) w ciągu miesiąca max 8-9 pracek więc ile by tu wziąć za jedną żeby żyć jak człowiek... chyba już znam odpowiedź :P

Pozdro Omenie i powodzenia na nowej Hollywodzkiej drodze pędzla =]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no stary, filmy tego studia to obejrzalem prawie wszystkie :] fajna sprawa ze dla nich robisz siedzac u siebie w domu, cos niesamowitego :]

chcialbym wierzyc ze przez ciezka prace da sie osiagnac taki poziom jaki prezentujesz, ale jednak chyba jestes "the chosen one" i masz w sobie przeblyski geniuszu :]

Zerknalem na twoje prace w deviantarcie i od czasu rysowania mangi zajelo Ci tak z pol roku zeby przezucic sie na rysowanie realistyczne, masz to po prostu we krwi

A teraz pytanie nooba, tylko sie nie smiac ;] : ktory to pedzel dokladnie jest okraglakiem? :]

I jeszcze jedno wazne pytanie: wiem ze teraz rysujesz przewaznie to co klienci kaza, ale tak naprawde to co najbardziej lubisz rysowac, jakie tematy i jakie klimaty, i czy bardziej enviro czy postacie?

Edytowane przez tr3buh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha emmilius raczej nikt by nie dal rady 8-9 ilustracji miesiecznie na ktorych detalizowaniu schodzi masa czasu. Tak blizej 5-6 wychodzi i oczywiscie nie mam takiego oblozenia caly rok bo w lecie i na zime robie sobie po miesiacu wolnego. Ale i tak nieskromnie przyznam ze jak zaczynalem robote w grafice to nawet nie myslalem ze takie pieniadze mozna zarabiac i to w dodatku siedzac w domu :P

 

tr3buh: Nazwa moze byc mylaca bo chodzi o zwykly okragly brush ;] Moj jest nastawiony na stala szerokosc ( "[ ]" zmieniasz wielkosc a "Shift + [ ]" zmieniasz miekkosc) a nacisk piorka zmienia przezroczystosc malowania. Czasem przypisze do niego jakas teksturke dla ciekawszego efektu i maziam nim zdecydowana wiekszosc moich prac

Edytowane przez OmeN2501
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaa spadaj.... najpierw jeden, tera drugi, jutro czeci i mnie zabija te wrzuty.... ;P

 

ale tak przyznajcie sie panowie... bierzecie amfe prawda?

 

Fajnie znac Was chocby na forum, chyba ze jakis zjazd i browarek w krk to ja sie pisze ;)

 

Gratsy Omen, skop im dupy w Hollywood swoimi pracami - niech wiedza ze w Polsce tez sa zdolni :) moze jakas filie otworza tu u nas :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja spytam, jeśli mogę, o fazy powstawania zanim jeszcze zaczniesz cieniowanie. Ile wersji lineartów robisz, zanim zdecydujesz że właśnie tę a nie inną warto pociągnąć do końca? Czy robiąc czysty rysunek (oparty wyłącznie o linie) masz już w głowie gdzie i jak rozmieścisz masy tonalne (np "tu dam ciemnego elfa, a tutaj jasną plamę śniegu") czy decydujesz po roamieszczeniu elementów jaki będą miały walor bazowy? Czy też może nie dzielisz tego na kroki które po sobie następują, tylko skaczesz z jednego na drugi? Wybacz dociekliwość, takie moje zboczenie, rozbierać proces na czynniki pierwsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro zaczęliście już temat zleceń i klientów to ja tez mam pytanko.

ostatnio jakos dziwnym trafem zdarza mi sie ogarniać różne zlecenia (koncepciki, ilustracyjki)

co nierzadko wiąże się z użeraniem z klientami.

masz może jakiś system (poza dostarczaniem obrazów na najwyższym poziomie) który pozwala Ci unikac czerstwych akcji z klientami w stylu np:

"no piękne te 10 ilustracji nad którymi sie pan tyle napracował i do kórych wcześniej widzielismy po 5 wersii szkiców, ale chyba wolelibyśmy jakąś inna stylistykę"?

ta sytuacja to tylko 1 z wielu przykładow, wiekszosc pewnie pamieta speeda sucharka na nt "rzywot grafika poczciwego"...

 

Co do upa... NUDA jak zwykle same zaje***ste rzeczy,

kazdy już wie że jestes mistrz UNAGI.

mysle ze nie wyrazam tylko swojej opini:

Dawaj więcej stpbystepow (ten z elfami daje jak zwykle do myslenia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Omen - dziekowac dobry panie! Widzisz wlasnie o taka podpowiedz workflowowa mi chodzi, jak z tym zdjeciem no i oczywiscie wielkie dzieki za pokazanie krocza. Yyyyy... Krokow znaczy sie :P Przy pomocy pewnego moderatora pragnacego zachowac anonimowosc wyczyscilismy watek z jalowej dyskusji, zle odczytalem Darozda i wyszla kaszana a im dalej w to brnac tym wiecej miecha nawrzucamy sobie tak na prawde niechcacy. Mam nadzieje ze Darozd sie nie obrazi i mozemy uwazac rzecz za niebyla.

Gratuluje klientow - Legendary Piczturez... fiu fiuuuu... mosci panie...

Brakuje mi juz jaj do urywania wiec nastepnym razem moze cos mi opadnie albo... To juz zobaczymy jak uploadniesz nastepne obrazki ;) Piekna robota i na prawde wielkie dzieki ze znajdujesz czas na jakichs tam nezumich zeby im podpowiedziec ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to teraz ja napiszę coś coby nie było że lamusy się nie odzywają ;)

 

Omen! Cieszę się cholernie! Pracuj dalej. Jak to mój kumpel powiedział komentując Twoją pracę " niech ma! jak umie to niech dostaje za to porządną kasę " i oczywiście kupę satysfakcji jak to było z Expose 8 .

 

Wszystkim Wam życzę spełnienia. Ktoś w końcu musi pokazać światu, że jesteśmy naprawdę dobrzy w tym co robimy ( robicie ;d ) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EthicallyChallenged: Obrazek mam w glowie zazwyczaj jeszcze zanim zaczne cokolwiek malowac ;] I pewnie ze sa jakies poprawki i korekty bo nie zawsze wszystko gra ze soba jak powinno ale generalnie "widze" efekt koncowy ktory che osiagnac. Nie zawsze oczywiscie, ale zazwyczaj. Juz tyle wymalowalem rzeczy ze z grubsza wiem co z czym bedzie pasowac. Kiedys sie z tym strasznie meczylem a i teraz bywa trudno.

Generalnie malowanie ciezko podzielic na jakies osobne fazy bo oswietlenie wplywa na walor, walor na kolor, kolor na oswietlenie i calosc sie zapetla, splata i co tam jeszcze. Ale jak w wyobrazni widzisz dana rzecz to moze ona na obrazku w czasie malowania byc niedopracowana, ty wiesz jak ona bedzie finalnie wygladac, wiesz jak bedzie wplywala na inne elementy obrazka i na odbior calej pracy. Ma to sens jakis co mowie? To strasznie abstrakcyjna rzecz to zwerbalizowania.

Kilka szkicy powstaje golownie wtedy gdy klient chce rozne opcje zobaczyc.

 

Ale znowu tez nie ma tu sztywnych zasad bo zdazylo mi sie kilka razy zrobic dla siebie kilka speedowych warjacji na temat obrazka i najlepszy pomysl powstal w czasie zupelnie przypadkowego maziania brushem teksturowym... No ale zaraz ten pomysl widzialem w glowie skonczony wiec kolo sie zamyka :P

 

Bedyk: No mialem tyle szczescia ze nie liczac jednej jedynej wpadki nie zdarzali mi sie trudni klienci, a jesli juz to podbijalem im stawke zeby trudy rekompensowac. Mam zelazna zasade ze od nowych klientow nie biore "10 obrazkow za tyle i tyle" tylko zawsze jeden testowo robie i jak wszystko bedzie ok dopiero pozostale 9. Kazdy ale to absolutnie kazdy klient przez to przechodzil. Jak sa jakies problemy, widzisz ze klient nie do konca wie czego chce wtedy wtopisz tylko ten jeden obrazek a przy pozostalych 9 zmieniasz naliczanie nie od sztuki ale od dnia pracy, i kazdy dzien poprawek bedzie przynajmniej zaplacaony ekstra.

To oczywiscie fajnie brzmi jak nie masz cisnienia na jakiekolwiek zlecenia bo trzeba zalegle rachunki z czegos zaplacic. Ja na poczatku kariery pracowalem na pol etatu robiac animki flashowe wiec wystarczajaca stala kasa byla co miesiac i moglem sobie pozolic na nie przyjmowanie bardziej klopotliwych zlecen. Czasem lepiej cos odpuscic i popracowac nad czym ekstra swoim do portfolio, naprawde fajne pracki sciagaja nowych klientow. Juz to mowilem kiedys ale ja nie liczac pierwszej Fabryki Slow zadnej roboty nie szukalem - sama przychodzila.

 

Generalnie im powazniejsi klienci tym lepiej sie z nimi wspolpracuje bo wiedza czego chca.

 

Nezumi Dobrze ze mam takich Nezumich z ktorymi moge o robocie pogadac ;] Przynajmniej ktos slucha bo zona to nie za bardzo :P

Edytowane przez OmeN2501
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej.

Crisis najbardziej mi się podoba globalnie. W 100% profesjonalnie i zgodnie z kanonami tego typu scen :)

Planetarna sieczka najmniej mi podchodzi, bo za dużo się dzieje. Ale znam ból, gdzie klient prosi o określoną i stałą ilość detali na cm2.

Dziewczyna ma świetne oczy.

Ostatnia praca - bardzo ładne kolory, tylko elfy trochę spięte twarze mają. Ale ja się nie znam na twarzach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze mi się załącza takie palące uczucie zazdrości, jak czytam jak tam Ci się kariera rozwija... ;]

hehe w takim razie my maluczcy chyba płoniemy ogniem piekielnym,

a tak na serio to jestem dumny, że na tym samym forum jest ktoś kim można się w prawie każdej księgarni pochwalić ;] - no i dzięki za wielka inspirację i motywację

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak na serio to jestem dumny, że na tym samym forum jest ktoś kim można się w prawie każdej księgarni pochwalić ;]

-ej widzisz tą książkę? znam gościa który robił okładkę! pracuje dla lucasarts, robił promo art do crysisa i w ogóle

-a on ciebie chociaż kojarzy?

-no... y...

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-ej widzisz tą książkę? znam gościa który robił okładkę! pracuje dla lucasarts, robił promo art do crysisa i w ogóle

-a on ciebie chociaż kojarzy?

-no... y...

 

;)

 

 

haha dobre, aż mi się pojawiła cartonowa scenka z życia xD,(najlepsza minka z tym "-no... y... ") e tam ja tam się zawsze cieszę jak widzę okładki naszych kolegów mimo, że nie dorastam im do pięt i może nawet mnie nie kojarzą, bo mogę powiedzieć wiedzisz to polak zrobił i to i to i tamto i mogę nawet do niego zagadac i może nawet mnie nie zjedzie xD sorki za oftop, wracam do swego kąta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że nie masz racji, pomysłów można poszukiwać, zmieniać koncepcję itd.

zgadzam się, chyba gdzieś przeczytałem w Omenowym poście, " już tyle się namalowałem, że wiem jak co z czym wygląda" (tak w przybliżeniu) czyli bardziej chodzi o realne widzenie przedmiotów, a raczej wizualizację elementów składowych obrazka, bo samą kompozycję można zrobić genialną, ale zawalić obrazek pod każdym innym względem, [eh miałem milczeć], to kwestia doświadczenia i wkładu pracy (TALENTU), jak Omen już kiedyś kiedyś pisał w poprzedniej teczce jak masz dużo do zrobienia w małym odstępie czasu to najpierw myślisz i myślisz a po 30 40 obrazku to z automatu, dobrym przykładem jest też tu chyba ostatni update Morbida Karbida, wywody swe czerpię z postów w/w twórców, żeby nie było że to takie proste xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ciegle powtarzam - malowanie to nie jest nauka scisla i ciezko to doprecyzowac. kazdy ma swoje podejscie i workfow. Przy ilustracja moje widzenie oznacza zazwyczaj to ze wiem jaki klimat chce, jakie elementy skladowe, jak mniej wiecej kompozycje ustawic itd itp. To oczywiscie nie oznacza ze wszystko sie sprawdza od razu i czasem w obrebie jednej koncepcji czy pomyslu jest sporo szukania i eksperymentowania zanim powstanie "ten jeden szkic". Ja raczej wymyslam cale sceny i bohaterow a nastepnie ich ustawiam, dobieram ujecie kamery itd tak zeby jak najlepiej bylo.

A zupelnie inna dzialka jest coneptart gdzie twoja wizja jest zazwyczej jedynie punktem startowym do szukania nowych ksztaltow i rowiazan wlasnie w czasie malowania

 

lordbiernac, yarosh: Heh dzieki ale jakos malo odpowiedzialny sie czuje za ta kariere. W sensie ze sami ci klienci przyszli i rownie dobrze moga sami odejsc, a ja nie za bardzo to kontroluje chyba i w sumie sam nie jestem pewnien co zrobilem konkretnego ze wyszlo jak wyszlo. Bron Boze nie marudze ale kazdego dnia nastawiam sie ze predzej czy pozniej czeka mnie wysiadka z tego pociagu ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, a ja mam inne pytanie- wiadomo ze jak wiekszosc z nas jestes samoukiem, wiec z jakich lektur korzystales? Ktore wywarly na ciebie znaczacy wplyw? Jacy artysci ( nie tylko cg) byli dla ciebie najwiekszą inspiracją?

 

No i jakim samochodem śmigasz? >;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ktoś nie ma tak jak omen obrazka w głowie to się do tego nie nadaje

 

zawsze jak coś robisz musisz wiedzieć co chcesz zrobić, tylko wtedy to sprawnie wyjdzie i dobrze

 

jeśli ktoś maluje i zobaczymy co z tego wyjdzie to zazwyczaj to będzie słabe, albo się napracuje

 

Nie zgadzam się. Gdyby tak było to chyba 60-70% z nas musiało by sobie odpuścić malowanie. Dzieło przypadku czasem robi całkiem fajne rzeczy. Z resztą nie jesteśmy maszynami które tylko renderują to co w nie user wprowadzi. Zlecenia nie zawsze są takie że klient dokładnie określa co chce mieć, czasem ma się wolną rękę. Inna rzecz, np tworząc obrazek zaczynamy nanosić plamy czy nawet wychodząc z lineartu utworzy się przypadkowy kształt który będzie pasował do obrazka i coś sensownego wnosił. Dlaczego go nie wykorzystać skoro ma pomóc i wzbogacić scenę? Domalowanie czegokolwiek do obrazka na pewnym etapie skilla nie stwarza żadnego problemu. Osobiście to nawet bym nie chciał wiedzieć jak będzie dokładnie wyglądać moja praca przed rozpoczęciem malowania.

Edytowane przez emmilius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam Omen, wpadłeś w to bagno to teraz ciężko ci będzie z niego wyjść, zresztą sam o tym wiesz ;) Ale to tak jak Yarosh powiedział, fajnie się obserwuje jak komuś się kariera rozwija :)

Edytowane przez noiprox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Thor - bzdury, pomijając to że teraz twierdzisz że jeśli nie widzi się obrazów to rysowanie schodzi dłużej, wcześniej mówiłeś tak jakby to była jakaś mistyczna zdolność, którą mają tylko nieliczni, "wybrani", bez której nie można się obejść. Ja kiedyś kompletnie nie widziałem obrazów i po prostu żmudnie poszukiwałem co chcę namalować albo najzwyczajniej rysowałem ze zdjęć, te magiczne wizje można w sobie wypracować. Do mnie przyszły dopiero z czasem (niedawno) ale to nie sprawia że czuję się jakimś wieszczem i że tylko dzięki temu jestem w stanie coś zmalować ;)

Ludzie którzy nie widzicie obrazów w głowie - nie dajcie się zwieść tym herezjom ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności