Portfolio do oceny. Praca w biurze architektonicznym.

Witam

Nie wiedziałem czy dać temat tutaj czy w webarcie, ale chyba bardziej tutaj pasuje. Studiuję architekture, jestem na III roku i pomyślałem o jakimś stażu/praktyce/pracy dorywczej w biurze architektonicznym. Robie sobie więc portfolio, które wysłałbym biurom w moim mieście i może ktoś potrzebowałby akurat pomocy przy np. wizualizacjach.

Tak więc prosiłbym o krytykę tego co do tej pory zrobiłem, czy takie rozesłanie ma sens czy też nie bardzo. Jestem zielony jeżeli chodzi o rynek, ale chyba im wcześniej się za to zabiorę tym lepiej. Chciałbym poznać Waszą ocene:

-poziomu prac. Czy warto już teraz wysyłać? Zdaję sobie sprawę, że mam jeszcze wiele niedociągnięć i dużo do nauki, ale z drugiej strony może warto spróbować. A najwięcej nauczyć się można z takiej pracy chyba, jakieś doświadczenie chciałbym zdobyć no zobaczyć w ogóle jak to wygląda.

-zawartośći. Coś dodać, z czegoś zrezygnować?

-kolorystyka, czytelność, zwrócilibyście uwagę na takie coś czy zamkneli od razu i mail do kosza

-kilka prac mam nowszych, kilka starszych. Lepiej więcej czy któreś wyrzucić?

No i chętnie poczytam jakieś ogólne spostrzeżenia, opinie o takiej pracy. Jak to wygląda, moze ktoś tak pracuje, jacyś architekci też pewnie tutaj zaglądają. Nastawiać się z góry na pracę za darmo no bo wiadomo student i to zielony, czy może mogę zapytać o płatny staż czy siedzieć cicho? Wiadomo, że kokosów nie chcę ale dorobić sobie trochę zawsze fajnie, zwłaszcza wizualizacje mi się spodobały. Chociaż na pierwszym miejscu wiadomo doświadczenie jakieś trzeba mieć. Jak to widzicie?

No i link: http://rdawlud.daportfolio.com/

Pozdrawiam

Rafał portfolio się całkiem ciekawie zapowiada, mała uwaga co do niego samego troszkę za dożo tam masz tego jednego domu na którym się tu na forum znęcasz. co do rozsyłanie to bym odpuścił sobie ta formę , przygotuj portfolio dopracuj je i poświeć kilka dni na wędrówki po biurach architektonicznych. Rozesłane pójdzie do kosza nawet bez oglądania, natomiast przy kontakcie osobistym masz większe szanse, oczywiście przygotuj się psychicznie, że na pewno odpowiedzi na nie będzie więcej ale tez bezpośrednio dotrzesz do pracodawcy takiego który lubi sobie delikwenta obejrzeć porozmawiać z nim, szczególnie że jesteś studentem architektury a nie tylko grafikiem i tu masz już przewagę nag ludźmi robiącymi tylko wizualizacje. w ten sposób masz szanse zaleźć prace w zawodzie, a to że umiesz robić wizualizacje to dla firm jest pożyteczny plus na twoja korzyść ;). A co do finansów to pokaż mi firmę która nie lubi zatrudniać studentów ;)

Moim zdaniem strona bardzo czysta, ale osobiście bym to jeszcze uprościł do formy w której od razu bez wchodzenia do poszczególnych zakładek moge obejrzeć kolejne projekty. (ludzie są leniwi! ) Coś jak zrobił Paweł Podwojewski na stronie swojej firmy Motyw. ( http://www.motyw.org/ ) Sam szukałem pracy/stażu 2 miesiące temu (student VI roku arch )i wiem co zadziałało w moim przypadku. Zamiast podsyłać stronę wysyłałem pdfa z moimi projektami + CV. I ludzie sie odzywali :). Nie musieli niczego klikać tylko przewijali do dołu. Ostatecznie wylądowałem na miesiąc w Danii, ale z Polski też znalazły się 2 biura wiec chyba taka forma wydaje mi się odpowiednia. No i znowu na początku miała to być forma książki w której sam przewracasz strony, aleeee jako że ludzie są leniwi i w ten sposób nie dotarli by do 3 projektu zrezygnowalem z tego i wysylalem zwyczajnego PDFa.... moze coś Ci się przyda z tego co napisałem :)

a to ten moj przestarzały już pdf.. kiedyś go odświeżę! http://www.konradwojcik.com/portfolio.pdf

Dziękuję za odp.

" przygotuj portfolio dopracuj je i poświeć kilka dni na wędrówki po biurach architektonicznych. "

Masz tutaj na myśli wydrukować te wszystkie prace i je roznosić po biurach? Czy wystarczy jeden egzemplarz i go poprostu pokazać jeśli ktoś byłby zainteresowany?

"A co do finansów to pokaż mi firmę która nie lubi zatrudniać studentów"

No właśnie nie mam pojęcia jak to wygląda. Bo nikt z moich znajomych z roku się póki co takim czymś nie zainteresował. Mogę się spodziewać jakiejś zapłaty, czy przyjęte jest że na początku pracuję za darmo ? O takie rzeczy głupio się zapytać pracodawce nie mająć żadnego rozeznania. Tutaj na forum czytałem też temat " Na ile to wyceniacie?" i jest długa dyskusja o psuciu rynku przez zaniżanie cen, ceny za wizualizacje domku ktoś powiedział tam 1200-1500zł także masakra dla mnie. A szczerze mówiąc to mi specjalnie na pieniądzach tutaj nie zależy, ale jak to na studiach fajnie byłoby coś sobie dorobić do budżetu. Także tutaj mam największa niewiadomą. Jak na moje potrzeby to np. 500 zł za kilka takich wizek na miesiąc, plus coś się nauczę, podpatrze byłoby ok. Nie mam pojęcia czy to dużo, mało ale tak jak piszę, miałbym parę zł więcej na swoje wydatki co miesiąc. Rynku kompletnie nie znam i tak sobie strzeliłem.

"Moim zdaniem strona bardzo czysta, ale osobiście bym to jeszcze uprościł do formy w której od razu bez wchodzenia do poszczególnych zakładek moge obejrzeć kolejne projekty. (ludzie są leniwi! )"

Też mam takie wrażenie. Ale z kolei ja mam tam trochę różnorodne rzeczy bo wizki, plansze, rysunki i chciałem je jakoś usegregować. Poszukam może jakieś strony do zakłądania portfolio, która mi to umożliwi bo sam zrobić nie umiem.

Pomysł z pdfem bardzo ok, może tak spróbuje.

Na VI roku czy to literówka? U mnie jest 5 lat. W ogóle to masz bardzo dużo projektów w swoim portfolio, bardzo fajne. Ja dopiero teraz zaczynam robić coś ciekawego co mógłbym wrzucić, ale do wizek to mam jeszcze kilka miesięcy bo przez pierwsze 2 lata to jedynie ten ośrodek był projektem co mogłem wrzucić. Pozostałe 2 robiłem sam dla siebie, czy też z tutoriali. Właśnie w celu zdobycia jakiś projektów, większej motywacji chciałem się rozejrzeć po biurach.

Świetna sprawa musi być taka praca w Danii, też chciałbym gdzieś poza Polską popracować trochę. Jak porównujesz pracę w biurze polskim a duńskim?

Pzdr

hah literówka.. powinno być IV :P

a co do porównania to po prostu wkleję moje podsumowanie sprawozdania... w skrócie inne realia :)

Podsumowanie

Praktyka w Danii znacznie przewyższyła moje największe oczekiwania. Rozsądne godziny pracy, ciekawe projekty oraz niezastąpiona atmosfera w biurze to jednie jedne z wielu aspektów jakie mnie mile zaskoczyły. Już pierwszego dnia byłem traktowany jak pełnoprawny pracownik firmy. Przydzielano mnie do zespołów projektowych oraz dawano zadania porównywalne z innymi pracownikami Loop Architects. Bardzo duża częśd projektów zależała ode mnie, a każda sugestia z mojej strony była brana pod uwagę i rozważana. Kontakt w szefami firmy był mało formalny, dzięki czemu komunikacja w biurze odbywała się bez problemów. Każdego dnia o godzinie 12 odbywała się godzinna przerwa, w której pracownicy jedli lunch przygotowany przez biuro. Zarówno warunki pracy jak i dostępne materiały były na najwyższym poziomie.

Podsumowując, praca w biurze architektonicznym w Danii jest z całą pewnością czymś do czego będę dążył w przyszłości. Mając porównanie z pracą w Polsce zarówno prywatnie jak i w firmach (np. BASS Group Architects), planuję utrzymywad kontakt ze stroną duoską dającą wielkie możliwości w dziedzinie architektury.

Możesz wydrukować a równocześnie mieć wersje elektroniczna zalezy czy osoba z która bedziesz rozmawiał będzie chciał pooglądać prace w necie czy tylko na papierze. Co do finansów to nie zapomnij ze za ciebie jako studenta firma zupełnie inaczej się rozlicza z zusem i us dlatego jesteście pożądanymi pracownikami na których nawet płacąc normalna stawkę godzinowa firma zarabia i oszczędza a ma równocześnie swojego wykonawce do wszystkiego ;)

cześć. ja dopowiem, żę moim zdaniem powinieneś poszukać czegoś, gdzie będą Cię traktować na poważnie. Oczywiście, jeśli ktoś Ci powie, żę będąc stażystą nie jesteś pełnowartościowym pracownikiem, bo uczysz się tego i tamtego, to ma rację, jednak gadać tak i w ten sposób argumentować, że będziesz pracował za darmo, to zwykłe wykorzystywanie. Masz dobre podejście od samego początku, choćby dlatego, że pytasz o to wszystko na forum. Moim zdaniem pomożesz sobie i branży, jak znajdziesz poważnego pracodawcę, który chętnie pogada i będzie otwarty na negocjacje. Wiadomo, że takich jest niewielu, ale skoro nie masz jakiegoś ciśnienia, to na Twoim miejscu poszukałbym chwilę dłużej, niż do pierwszego biura, które wyrazi zainteresowanie. Kształcisz się w kierunku i prace masz na poziomie, więc jeśli będziesz oferował swoją pomoc za darmo, to odpowiedzi pewnie będzie trochę. Po prostu od początku szanuj swój czas i portfel. Nie chwal się na rozmowach, że na kasie Ci nie zależy :)

a z innej beczki. przede wszystkim żeby było jasne: nie pytam po to, żeby się przyczepić albo wytknąć. szczerze jestem ciekaw. masz w portfolio tą pracę, którą tutaj dłubałeś w WIP. a tam w wątku wspomniałeś (chyba, że coś źle kojarzę), że model domu jest robiony wg tutoriala od MOTYW. Czy ta sytuacja się lekko nie gryzie? Pytam, bo może ja niepotrzebnie tak myślę, że coś jest nie tak, a sprawa jest ok. Bo ja np nie mam do portfolio prawie nic, bo mało zrobiłem rzeczy samodzielnych (albo jak zrobiłem, to uznałem, że jest za słabe na PF), za to sporo rzeczy mam zrobionych na podstawie tutoriali... no i teraz nie wiem :)

Pewnie zrobię tak, że roześlę to portfolio meilem wszędzie a do biur na których mi szczególnie zależy przejdę się osobiście z pracami jak napisał shadow. Bo podczas rozmowy na żywo jednak więcej można wskórać.

Mógłbyś napisać coś więcej o swojej praktyce w Danii mercedesslr? Wysłałeś po prostu swoje portfolio do biur zagranicznych na meila i czekałeś na odzew? I jak te biura znalazłeś, po prostu przez google? Praca pewnie w wakacje tylko bo ze szkoły na miesiąc się raczej nie da urwać. Pytam aż tyle bo bardzo mi się spodobało to co zrobiłeś, praca za granicą to napewno świetne doświadczenie. Ja sam w przyszłośći chciałbym wyjechać z Polski i pracować w jakimś zagranicznym biurze. Podejście może mało patriotyczne ale jak widzę np. porównania podatków między PL a Wlk. Brytanią, czytam o zadłużeniu ZUSu i braku emerytur to jednak jestem zdecydowany na emigracje. Zresztą tak sobie myślę też, że bogatsze społeczeństwo to ciekawsze projekty w których można się bardziej zrealizować.

Co do domu z MOTYWU autorstwa Pawła Podwojewskiego to też nie jestem pewny do końca. Jednak ja "skopiowałem" tylko ?( a może aż, nie wiem) model domu. Materiały, oświetlenie, otoczenie i całą scene robiłem sam dlatego zdecydowałem się go umieścić w portfolio. Sam też nie mam swoich projektów dużo, a do portfolio coś trzeba wrzucić. Zresztą wymodelowanie domu który znajdziemy w internecie i wymodelujemy go bo nam się podoba, zrobimy scene itp. nie wydaje mi się nadużyciem. Jeśli się mylę to mnie poprawcie. Bo chciałem też coś takiego zrobić w celu urozmaicenia portfolio.

Pzdr

widzisz, wszystko zaczęło się od tego że pojechałem na erazmusa na V sem do jednej duńskiej uczelni.. bez chwalenia się, aaaale trochę odstawałem z jakością i poziomem wykonywanych prac w porównaniu do zrelaksowanych/trochę leniwych Duńczyków :P no i nawiązałem bardzo dobre stosunki z prowadzącymi :D. Jak to zawsze bywa część z nich posiada własne biura architektoniczne i podczas szukania praktyk postanowiłem do nich napisać i wysłać moje CV + Portfolio no i w ten sposób mnie przyjęli. Samą praktykę wykonałem we wrześniu, miesiąc tuż przed rozpoczęciem roku.

a moglbys napisac na czym dokladnie polegala twoja praca, miales wyznaczone jakies konkretne obowiazki? najlepiej jakbys mogl to opisz swoj jeden dzien w biurze, bo to ciekawe dla poczatkujacych.

wklejam cząstkę raportu, który był jednym z warunków zaliczenia praktyk

zawsze były pisane w pociągu jak wracałem z biura na szybko bo wiedziałem ze i tak nikt tego nie bedzie czytał wiec z góry przepraszam za błędy/ język :)

Poniedzialek

Moim pierwszym zadaniem tego dnia było przygotowanie plansz w formacie a3 konstrukcji magazynu, który przygotowałem przed weekendem. Następnie rozpocząłem wykańczanie rysunków ideowych rozwoju osiedla. Wykonałem odręczne szkice perespektywiczne wspierające moje pomysły na rewitalizację obiektów oraz rzuty ukazujące zmiany we wnętrzach. Posiadając cały materiał udeałem się na spotkanie w sprawie dalszej pracy nad osiedlem. Jako, iż zajmowałem się analizowaniem dostępnych materiałów od dłuższego czasu, zostałem poproszony o wprowadzenie reszty zespołu na czym polega projekt i gdzie zlokalizowane są wszystkie problemy. Podczas dyskusji wyłoniło się kolejne zagadnienie w sprawie mechanicznej wentylacji podpiwniczonej części budynku. W celu poradzenia sobie z tym problemem postanowiono poprosić każdego członka zespołu aby przygotował własne rozwiazanie i przedstawił je na kolejnym spotkaniu. Osobiście postanowiłem pogłębić cześć działki tak aby doprowadzić naturalne światło do podpiwniczonych części oraz dać możliwość naturalnej wentylacji przez otwory okienne. Moje rozwiazanie nie zwiększyło by znacznie kosztów renowacji, gdyż ściana i tak wymagała nowych izolacji i osuszenia wiec odkrywka terenu była już częścią projektu.

Wtorek

Dzień rozpoczął się od spotkania zarządu. Ustalono termin przedstawienia propozycji rewitalizacji osiedla na piątek 14 września czyli ostatni dzień moich praktyk. Do tego czasu poproszono mnie o graficzne przedstawienie zmian koncepcyjnych w czysty i klarowny sposób. Samą rewitalizację podzielono na 2 etapy. Pierwszy zajmował się skalą makro czyli problemami osiadła, które dotyczą przestrzeni publicznych i półpublicznych. Drugi natomiast przedstawiał precyzyjne rozwiązania w wybranych domach szeregowych. Właśnie ten etap należał w całości do mnie. Na spotkaniu zasugerowałem aby zamiast przedstawiać każdy pomysł oddzielnie jak chciał to zrobić główny architekt, można zainspirować się prezentacją z jakiej słynie biuro architektoniczne Bjorke Ingels Group. Polega ona na opowiedzeniu historii wychodzącej od sytuacji obecnej, która dzięki bardzo prostym rysunkom oraz symbolice przedstawia zamysł architekta w sposób czytelny nawet dla laika. Mój pomysł został zaakceptowany przez grupę. Po spotkaniu zacząłem modelować szeregowiec, który kolejnego dnia przyda mi się przy tworzeniu planszy informacyjnej.

Środa

Dzisiejszego dnia kontynuowałem pracę nad graficznym przedstawieniem rozwoju szeregowców. Skupiłem się nad 3 etapem mówiącym o naturalnej wentylacji wszystkich kondygnacji łącznie z podziemiem. Następnie, jako że w biurze nie znajdował się główny konstruktor poproszono mnie o tymczasowe wstrzymanie się z pracą. Przydzielono mi kolejne, zastępcze zadanie polegające na wykonaniu szybkiego kolarzu jednego z pomysłów firmy. Polegał on na stworzeniu nowoczesnej w formie, prostej konstrukcji, która była by rozszerzeniem obecnych domów duńskich. Słyną one z małej powierzchni, a więc ten tani obiekt miał by się stać powtarzalną strukturą polepszającą komfort życia. Zastosowane materiały miały by być w całości odnawialne dzięki czemu projekt stałby się ekologiczny. Była to wstępna wizja, do której stworzono już rzuty, przekroje oraz elewacje. Ostatnim brakujących elementem przed prezentowaniem potencjalnym klientom pomyslu, była wizualizacja, nad którą pracowałem przez ostatnie 3 godziny pracy.