Skocz do zawartości

Pojazd 3D; Syrena Sport


Rekomendowane odpowiedzi

15 godziń zdalnego projektowania zPavlo przez skype, przesuwanie po 100 razy jednego vertexa. 10 godzinmodelowania po zagęszczeniu, dodawania szczegółów i dalszemodyfikacje na zagęszczonej siatce.... 4 godziny ustawiania światłai materiałów do 8 ujęć. 50 minut na render z postprodukcją. I po4 dniach koniec, wyrobiliśmy się na targi we wrocławiu :)

 

Jak dla mnie to naprawdę niezłe tempo. Wiem że model nie jest doskonały ale wielokrotnie był zmieniany i było na to naprawde mało czasu. Ale z chęcią usłyszę wasze opinie zarówno te na temat estetyki wykonania jak i samego projektu auta, napewno przekażę to Pavlo i postaram się odpowiedzieć.

 

syrenasport1.jpg

 

syrenasport2.jpg

 

syrenasport3.jpg

 

syrenasport4.jpg

 

syrenasport5.jpg

 

syrenasport6.jpg

 

syrenasport7.jpg

 

syrenasport8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dobra, koncept jest. Pozostaje wprowadzić do produkcji :) Nie musi być to konkurencja dla Ferrari, jak Arrinera, bardziej dla Toyoty GT86. Widziałbym w tym silnik circa 2 litry ~200KM, nadwozie targa albo roadster w cenie od 80 000 za nowy egzemplarz. Taka polska Honda S2000, a może TVR Tuscan . Wiem wiem, śmieszne to ale pomarzyć można ;) Koniecznie tylni napęd.

 

Z ceną przesadziłem bo spojrzałem ile kosztuje GT86... niech więc będzie od okrągłej "stówy" lub ciut więcej .

 

Edit:

@Seba: 200k to jeszcze nie na polską kieszeń, tutaj jest orientacyjna cena Toyoty do której się odniosłem, jeżeli ta Syrenka nawiązałaby z nią cenową walkę, mogłaby być konkurencyjna w Polsce.

Edytowane przez Pawlito
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet nawet choć moim zdaniem bok i tył możnaby było jeszcze podciągnąć.

Ogólnie czytałem założenia tego projektu i moim zdaniem to totalna utopia wyrwana z rzeczywistości, cena, która byłaby osiągalna dla każdego i założenia jakości tego projektu rozmijają się kilometrami ze sobą. Bądźmy szczerzy, jak ktoś chce zrobić pierwszy samochód klasy premium, z najlepszymi jakościowo materiałami i osiągami dzięki takiemu silnikowi jaki tam ma być, nie może oferować ceny dostępnej dla każdego, bo to niemożliwe z ekonomicznego punktu widzenia. Nie wiem czy autor do końca wie na co się porywa, skoro stwierdza, że po 2 tyg pracy nad wyglądem mamy jego ostateczną wizję. Wystarczy spróbować podstawić go pod warunki homologacji, konstrukcję a już masę rzeczy będzie musiało ulec zmianie, nie bez powodu finalne produkty wielkich koncernów odbiegają od conceptów.

 

Nie chce być tutaj typowym polskim hejterem - bardziej realistą, widziałem tych projektów, które miały powstać już trochę, współpracuję z rynkiem motoryzacyjnym więc też nieco wiem jak to wygląda od kuchni, ile czasu, pieniędzy czy ludzi to pochłania.

Pomijam już samą pracę przy projekcie - dzisiaj dochodzi jeszcze robota papierkowa i to ona nieraz potrafi utopić cały projekt, bo jest bardziej kosztowna niż 3 takie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opinie, co do ceny i to co pod maska to jeszcze wszystko jest płynne i do dostosowania. Berger projekt nie jest ostateczny, ale w przybliżeniu tak to będzie wyglądać, robiliśmy to naprawdę na szybko i napewno trochę się zmieni. Co do homologacji wiem że jest cięzko ale Pavlo tworzył projekt dla arrinery, a ona jest już robiona ze wszystkimi standardami własnie pod homologacje więc dokładnie wie co i jak. Mamy też kontakty i wsparcie, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..:: WIKTOR ::.. apropo wariantów, własnie się renderują :)

Berger apropo jeszcze wygladu itd, zostałem poproszony o zacytowanie tego fragmentu:

 

"Pytanie może bardziej do Pavlo: jak to jest, że design Arrinery był dopracowywany przez 18 miesięcy pod każdym kątem , także homologacji itp, a końcowy design nowej syreny ma być przedstawiony zaledwie po ok. 2 tygodniach? Bo jak rozumiem w niedawnych "legendach PRL" rysował to autko pierwszy raz."

 

"Pavlo Burkatskyy Sluszna uwaga. W przypadku Syreny "koncowy design" to pojecie dosc ogolne. Generalnie docelowy design mozna zrobic w kilka godzin przedstawiajac go w formie rysunkow, majac dobre oko, wyczucie i znajomosc trendow, proporcji i zasad, na jakich sie opiera car design. Diabel tkwi w szczegolach i to one zajmuja najwiecej czasu-naprawde bardzo duzo. Do owych "szczegolow" naleza tez wymogi homologacyjne. Niedlugo zaprezentujemy "koncowy" design Syreny, czyli wg. naszego mniemania na chwile obecna najbardziej zblizony wyglad do tego, jaki przybierze auto zjezdzajac z tasmy. Dodatkowo w moim przypadku obecnie prawie kazdy dzien to czerpanie coraz to nowej wiedzy zwiazanej z budowa i projektowaniem samochodow, dzieki czemu moge coraz trafniej wstrzeliwac sie pomiedzy dobry design, mozliwosci technologiczne, praktycznosc uzytkowa i wymogi homologacyjne. We wszystkich biurach projektowych na calym swiecie ten pierwszy etap narysowania najbardziej zblizonego designu do docelowego trwa tak samo relatywnie niedlugo, z tym, ze owe biura nie prezentuja takich materialow na biezaco, co my z kolei czynimy i bedziemy czynic ze wzgledu na charakter przedsiewziecia. Potrzebujemy wsparcia, bo bez niego nie jestesmy w stanie nic zrobic.

Dodam, ze w przypadku Arrinery proces projektowania wygladu samochodu byl tak samo standardowy jak wyzej omawiany (juz na samym poczatku rysunki i male modele z plasteliny byly bardzo zblizone do oficjalnego designu), ale nalezy wiedziec, ze bryle nadwozia projektowalem w programie parametrycznym, co zajelo duzo czasu a potem poprawki stylistyczne nanoszone na modelu glinianym wyfrezowanym wg. owego projektu takze nie trwaly kilka dni. Dochodza jeszcze badania aerodynamiczne i kolejne poprawki. Dodatkowo, pomijajac to wszystko, bryla Arrinery byla bardzo trudna do zaprojektowania, co zreszta moze poniekad powtorzyc sie w przypadku Syreny, z czego doskonale zdaje sobie sprawe. Zwykly obserwator natomiast nie bedzie sobie zdawac z tego sprawy, bo czasem roznice moga polegac na przesunieciu jakiejs linii czy krawedzi o 7mm bo akurat tylko wtedy bedzie mijac sie np. z prowadnica szyby bocznej. A jesli ta linia czy krawedz to boczna linia samochodu to CALY bok sie odrobine zmienia..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

super! Obrazki słodkie. Nie są przekombinowane... takie w sam raz. Projekt też fajny... ale irytują mnie stosunkowo małe lampy przednie i tył, jakby z innego auta.. wygląda jak ściśnięty kuper jakiegoś sedana z Bawarii albo długiego coupe z czterema kółkami w znaczku... z innej bajki trochę. Świetnie prezentuje się z góry! ładne koła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękny projekt. Przednie lampy klasa! Nawiązują do pierwowzoru a jednocześnie są bardzo "nowoczesne". Czytałem, że auto ma być na bazie nissana 370Z...koncepcja niczego sobie ale nie wiem czy nie lepszą drogą byłaby konstrukcja i części oparte na maździe mx5 (miata). Lekka konstrukcja, lekki ale wydajny silnik np 2L + turbo (dałby ponad 200KM)...Koniecznie trzeba by pomyśleć nad zmianą szyb, szczególnie tylnej. Przy takiej formie przeszklenia wnętrze auta będzie się potwornie nagrzewać. Oczywiście - kibicuję temu projektowi i jeśli cena za auto nie będzie zbyt wysoka a jakość na odpowiednim poziomie to z chęcią stanę się szczęśliwym posiadaczem.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@deshu dzieki staram się bardzo, mam nadzieję że pod koniec lipca zaprezentuje projekt nad którym pracuje juz rok, ale narazie to ścisła tajemnica :)

@Damian co do tyłu bedzie jeszcze zmieniany, to nie jest ostateczny ostateczny wygląd, a koła zapomnialem dodac sa od lexusa, ale myslimy nad swoimi.

@dwamartini hehe nie nie, jak zwykle redaktorzy wszystko przekrecaja, napewno nie bedzie na bazie nissana :P śilnik tez juz mamy pewien w planach, ale nic narazie nie moge powiedziec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modeling oczywiście na najwyższym poziomie :) Design też całkiem ładny jak na wstępne wizje projektu, pozostaje tylko trzymać kciuki za powodzenie przedsięwzięcia i miejmy nadzieję booooom naszej motoryzacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może wankiel???:) Sam jeżdżę rx8 i coś nie coś wiem na temat tego silnika. Ma jedną, no może dwie, zasadnicze wady - spalanie i żywotność (chociaż to ostatnie zależy od hasła - jak dbasz tak masz!). Ale ma kilka zasadniczych zalet - jest bardzo lekki i mały (śmiało można go upchnąć do średniej wielkości pudełka kartonowego), przy małej pojemności 1,3 l ma 231KM a po dorzuceniu malutkiej sprężareczki z łatwością osiąga 400KM bez żadnego wpływu na żywotność, silnik jest tani w zakupie (szczególnie w USA, dostarczają w małym pudełeczku pod drzwi za kwotę mniejszą niż 10 tys zł). Małe gabaryty powodują , że linia maski przedniej może być dosyć nisko. Poza tym - w rx8 jest genialny napęd ze szperą (karbonowy wał napędowy), praktycznie niezniszczalny. No ale jest też pewien problem - niestety silnik nie spełnia najnowszych łunijnych norm czystości spalin...:/ Drugi fajny silnik (lekki i mocny) to hondowski v-tec, a aktualnie vvtec...Strasznie mnie ciekawi jaki macie silnik na myśli!:) Może chociaż jakiś malutki rąbek tajemnicy??? Z kraju kwitnącej wiśni? Czy może z kraju leberwusta i browaru?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tylko moje skromne zdanie, ale jeżeli nie zależałoby Wam na jakiejś kosmicznej mocy, moglibyście się zainteresować czterocylindrowymi silnikami F20, F22 Hondy. Mają po 240 koni z dwóch litrów pojemności i są wytzymałe. Podejrzewam (bo głowy nie dam) że także są relatywnie tanie zważając na ich niewielką pojemność i brak modułów typu turbo. Może jak na pierwszy samochód nie wkładać jakichś monstrualnych silników i mocy za równie monstrualne pieniądze. Oczywiście cała ta rozmowa pozostaje w sferze teorii. Najlepszego życzę. Koncept zacny, nawet jeśli to tylko koncept.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zbychowaty studio to hdrka dopasowana do auta i podloze pod nim ktore ma wylaczone widzialnosc refleksow, reszta to ps. a co do szyb to narazie jeszcze nie ma wnetrza wiec sa nieprzezroczyste.

@MM3D dzieki, a trzymanie kciukow napewno sie przyda :)

@dwamartini, Pawlito niestety nic nie moge powiedziec na temat pochodenia silnika. Jedynie co moge powiedziec to że prawdopodobnie bedzie 2.0 z turbo i ok. 280KM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajne.

maska mi się nie podoba no i mam wrażenie że klamka jest za nisko.

Ps. szkoda że mojego nowego koncepta Deloreana nikt nie chce. aa czekajcie nikomu go nie pokazałem bo to i tak nic nie zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności